W środku tygodnia, w nic nie znaczącym już meczu dla Barcelony z Benfiką Lizbona w Lidze Mistrzów, Tito Vilanova dał odpocząć gwiazdom. Tylko Leo Messi uparł się, by zagrać. Co prawda jako rezerwowy, ale zawsze. Mogło się to dla niego skończyć fatalnie, a ostatecznie był tylko strach. Messi bowiem w końcówce upadł na murawę i został zniesiony na noszach. Wszyscy zastanawiali się, jak poważny jest uraz gwiazdy Barcelony. Szybko w świat poszedł jednak uspokajający komunikat i po oddechu ulgi kolportowano wieść, że to "jedynie stłuczenie".
Trudno było nie cieszyć się z faktu, że Messi zagra w kolejnych spotkaniach i będzie miał okazję pobić rekord Muellera. Każdy chyba lubi, gdy historii tworzy się na jego oczach. Doczekaliśmy się tego w niedzielę w Sewilli, gdzie Barca ograła 2:1 Betis. Oczywiście po bramkach Messiego. To były 85. - wyrównujące osiągnięcie Muellera z 1972 roku - i 86. - historyczne - trafienia Argentyńczyka w 2012 roku. Messi wskoczył na absolutny szczyt snajperski.
Po meczu Messi zachował skromność. - Tak jak często wspominałem, to miło bić rekordy, ale najważniejsze są zwycięstwa i utrzymanie przewagi nad rywalami w tabeli. Moje gole służą zdobywaniu trofeów. Primera Division, Puchar Króla oraz Liga Mistrzów są ważniejsze niż osiągnięcia indywidualne - powiedział Messi. I z jednej strony można mu wierzyć, bowiem ludzie z Camp Nou twierdzą, że on uwielbia grać i dlatego upierał się, by wyjść na Benfikę. A z drugiej strony być może jednak zaplanował sobie, że rekord pobije w blasku jupiterów Ligi Mistrzów, przed swoimi kibicami, na ukochanym Camp Nou.
Do końca roku zostały Barcelonie cztery mecze. Dwa ligowe, w których Messi na pewno zagra, oraz dwa Pucharu Króla. Do trzycyfrowego rekordu Messi raczej nie dobije, chociaż spodziewać się po nim można wiele. Czy za wszelką cenę będzie śrubował rekord, dowiemy się już w środę, gdy "Duma Katalonii" w Copa del Rey zagra z Cordobą. Ciekawe, czy Argentyńczyk wyjdzie w pierwszym składzie.
Na koniec wykaz wszystkich goli, które Messi strzelił w 2012 roku!
Primera Division:
Styczeń: Betis (2), Malaga (3)
Luty: Sociedad (1), Valencia (4), Atletico (1)
Marzec: Santander (2), Sevilla (1), Granada (3), Mallorca (1), Bilbao (1)
Kwiecień: Saragossa (2), Getafe (1), Levante (2), Rayo (2)
Maj: Malaga (3), Espanyol (4)
Sierpień: Sociedad (2), Osasuna (2)
Wrzesień: Getafe (2)
Październik: Real (2), Deportivo (3), Rayo (2)
Listopad: Mallorca (2), Saragossa (2), Levante (2)
Grudzień: Athletic (2), Betis (2)
Liga Mistrzów:
Luty: Bayer (1)
Marzec: Bayer (5)
Kwiecień: Milan (2)
Wrzesień: Spartak (2)
Listopad: Celtic (1), Spartak (2)
Superpuchar Hiszpanii:
Sierpień: Real (2 w 2 meczach)
Puchar Króla:
Styczeń: Osasuna (2)
Maj: Bilbao (1)
Reprezentacja:
Luty: Szwajcaria (3)
Czerwiec: Ekwador (1), Brazylia (3)
Sierpień: Niemcy (1)
Wrzesień: Paragwaj (1)
Październik: Urugwaj (2), Chile (1)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz