W sportowych mediach latam już kilka lat. Znam je całkiem dobrze i wiem, że czytelnicy sroce spod ogona nie wypadli. Dlatego ten blog będzie inny niż wiele piłkarskich przekaźników. "Wrzutka ze skrzydła" będzie dostarczała Wam informacji w różnym stylu. Od krótkich, ostrych, ciętych "piłek", po te dośrodkowane po skomplikowanym dryblingu, ograniu kilku rywali i zagrane na na "długi słupek".
Czy wcielicie się w rolę napastnika i wykorzystacie wrzutkę, czy też może przyjmiecie funkcję obrońcy i wykopiecie piłkę daleko, hen daleko? Tak czy inaczej spodziewajcie się, że za chwilę znowu będziecie musieli decydować...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz